Na wyspach brytyjskich, poza referendum w sprawie członkostwa Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej, które odbędzie się 23 czerwca 2016 r. zostaną przeprowadzone również ważne wybory samorządowe.
Wybór burmistrza Londynu (nie mylić z Lord Mayor odpowiednikiem burmistrza w City of London) będzie najważniejszym pojedynkiem, rozegranym 5 maja 2016 r. Będą to piąte wybory na stanowisko burmistrza, które utworzono 16 lat temu, po pamiętnym referendum w Londynie.
Nie ma zmarnowanych głosów
Wybór nowego kandydata zostanie rozstrzygnięty poprzez system wyborczy contingent (zbliżony do Single Transferable Vote albo Alternative Vote), w ramach którego głosujący segreguje swoich kandydatów, w kolejności preferencji. Jeśli w trakcie głosowania żaden z pretendentów nie otrzyma bezwzględnej większości głosów w pierwszej turze głosowania (liczenia głosów), wtedy wszyscy startujący, z wyjątkiem pierwszej dwójki, są eliminowani i rozgrywa się druga tura. Podczas niej liczone są głosy tych osób, które poparły wyeliminowanych kandydatów, i głosy te są rozdzielane między pierwszą (finałową) dwójką z największym poparciem, tak by jeden z kandydatów uzyskał bezwzględną większość. Warto zaznaczyć, że druga tura wyborów nie polega na ponownym pójściu obywateli do urn wyborczych (tak jak w Polsce), lecz na ponownym przeliczeniu głosów kandydatów, którzy odpadli oraz przeniesieniu ich (system transferowy) na pretendentów, którzy przeszli do finałowej rundy.
Skala rangowa
Pozwala na to system rankingowy (preferencyjny), umożliwiający głosowanie na każdego ze startujących kandydatów wg. kryterium siły preferencji (skali rangowej). Wyborcy stawiają przy nazwiskach kandydatów coś w rodzaju ocen.
Podczas wyborów burmistrzów w Wielkiej Brytanii oraz burmistrza Londynu używany jest wariantowy system do contingent, supplementary vote, który został wdrożony w 2000 r. i od samego początku jest używany m.in. w celu wyborów burmistrza Londynu.
Eurosceptyk odchodzi
Trzeba podkreślić, że silny polityczny mandat wynikający z bezpośredniego głosowania mieszkańców powoduje, że osoba odpowiedzialna za to stanowisko jest ważnym graczem na krajowej, jak i zagranicznej scenie politycznie. Obecny burmistrz Londynu, Boris Johnson, (który nie będzie startował w wyborach samorządowych, po tym jak w rezultacie zeszłorocznej batalii parlamentarnej objął stanowisko poselskie dla Uxbridge i South Ruislip) wypowiedział się za opuszczeniem Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię. Stąd namawia do głosowania w czerwcowym referendum za wyjściem ze Wspólnoty.
Walka o nielimitowaną kadencję
Zakres obowiązków burmistrza Londynu obejmuje między innymi transport (dosyć gorącą sprawą jest ekspandowanie lotniska Heathrow o kolejny pas startowy), kompetencje mieszkaniowe, rozwój gospodarczy, kulturę i sztukę, środowisko, oraz kontrolowanie budżetu w wysokości bagatela £17 mld. Burmistrz Londynu jest wybierany na okres czterech lat, bez limitu kadencji.
Faworytami są: Zac Goldsmith (70.6 proc. poparło jego rekomendacje) z partii Konserwatywnej z Richmond – polityk miliarder, syn zmarłego finansisty Sir James Goldsmith oraz kandydat Partii Pracy, Sadiq Khan z Tooting (58.9 proc. poparcia), syn kierowcy autobusu. Dwóch wymienionych powyżej pretendentów ma mniej więcej równe szanse na zdobycie większość głosów. Są świadomi faktu, że muszą przemówić do bardzo zdywersyfikowanego grona wyborców. Obecny kryzys imigracyjny, potencjalne wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, oraz trudna sytuacja gospodarcza, zapewne będą miały duży wpływ na wynik wyborów.
Alexander Thomas