Jak walczyć z fałszywymi informacjami?

Fake news

Żyjemy w czasach, gdy nadinterpretacja, zafałszowania oraz brak rzetelnej wiedzy stały się realnym narzędziem wpływu. O tym, co jest prawdą, a co nie, może już decydować każdy, przedstawiając dowolną wersję rzeczywistości.  W ostatnich latach coraz bardziej istotnym sposobem kreowania rzeczywistości stało się tworzenie oraz rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji, znanych jako fake news.

Łukasz Ziaja – Zjawisko fake newsów istnieje od dawna, jednak dopiero dzięki nowoczesnym technologiom, ich rozprzestrzenianie oraz tworzenia stało się coraz szybsze i łatwiejsze. W ostatnich latach zjawisko to zyskało na sile, m.in. dzięki powstaniu takich platform internetowych jak Facebook i Google.

Media społecznościowe

Media społecznościowe stały się dla wielu z nas głównym źródłem informacji, dla większości postrzeganym jako wiarygodne. Taki stan rzeczy ma swój uzasadniony charakter, bowiem wiele instytucji oraz osób publicznych podaje informacje na swój temat właśnie w kanałach społecznościowych. Dynamiczny rozwój nowych mediów oprócz możliwości szybkiej komunikacji stworzył także idealne warunki do rozprzestrzeniania się nieprawdziwych informacji i kolportowania niezweryfikowanych wiadomości. Istnieje kilka powodów wpływających na to niekorzystne oraz szkodliwe z punku widzenia społeczeństwa zjawisko. Po pierwsze w mediach społecznościowych nie funkcjonują żadne mechanizmy kontroli jakości zamieszczanych informacji, które obowiązują w profesjonalnych serwisach i agencjach informacyjnych. Nawał informacji pojawiających się codziennie na naszej głównej tablicy tuż po zalogowaniu do portalu sprzyja pobieżnemu przeglądaniu linków. Zgodnie z danym zaprezentowanymi przez twórców Facebooka z maja 2013 roku użytkownicy portalu publikowali dziennie 4,75 mld różnego rodzaju treści. W przypadku Facebooka problemem jest także działanie algorytmów, których zadaniem jest dobieranie treści atrakcyjnych dla użytkowników. A dla czytelnika najbardziej atrakcyjne są te materiały, które są zgodne z jego poglądami. W ten sposób Facebook tworzy rodzaj bańki informacyjnej, odseparowującej użytkowników od osób mających odmienne poglądy, przyczyniając się do ich radykalizacji. Problem fake newsów nie dotyczy jednak tylko Facebooka. Drugim najpopularniejszym medium społecznościowym w ostatnich czasach stal się Twitter. Portal ten szczególnie chętnie wykorzystywany jest przez polityków oraz dziennikarzy. Główną bolączką tego medium w kontekście fake newsów stały się fałszywe konta – prowadzone przez ludzi za pomocą odpowiedniego oprogramowania – które szczególnie chętnie są wykorzystywane w trakcie trwania kampanii wyborczych. W 2016 roku przed wyborami prezydenckimi w USA konta będące botami odpowiadały za ponad 18 proc. 4 wszystkich postów dotyczących kampanii wyborczej. Dzięki Twitterowi stosunkowo nieliczna grupa może łatwo stworzyć iluzję dominacji, wykorzystując cytujące się nawzajem fałszywe konta.

Czas na walkę

Fake news ze względu na swoje szybkie rozprzestrzenianie się stały się jedną z bolączek współczesnych czasów. Fake news stanowią problem nie tylko dlatego, że przez dezinformowanie wpływają na postawy opinii publicznej w różnych sprawach, ale też podważają wiarygodność tradycyjnych mediów. Prawie połowa Europejczyków korzysta z mediów społecznościowych, w tym m.in. z Facebooka. Sześciu na 10 internautów publikuje wiadomości lub przesyła je dalej bez uprzedniego przeczytania. Większość ludzi, szczególnie młodych, nie rozpoznaje czy trafiające do nich informacje są prawdziwe czy fałszywe. Problem fake newsów nie pozostaje obojętny dla rządzących. W ubiegłym roku Komisja Europejska powołała zespół eksperci, składający się ze środowisk akademickich, platform internetowych, mediów oraz organizacji społecznych, który ma za zadanie opracowanie unijnej strategii, mającej na celu walkę z dezinformacją i rozprzestrzenianiem się fałszywych informacji. Z punktu widzenia wartości Unii Europejskiej istotne jest, aby działania podejmowane w celu walki z dezinformacją nie naruszyły wolności słowa oraz prawa do informacji. Z punktu widzenia prawa, fake news’y, nawet te o szkodliwym charakterze, co do zasady nie są treściami niezgodnymi z prawem, zatem ich rozprzestrzenianie nie może być odgórnie ograniczone za pomocą np. usuwania czy blokowania treść, ponieważ byłoby to równoznaczne z ingerencją w wolność wypowiedzi.

Obrona dobrego imienia Polski

Polski rząd nie pozostaje również bierny w walce z rozprzestrzenianiem niesprawdzonych informacji. Niespełna kilka dni temu Ministerstwo Cyfryzacji ogłosiło, iż chce zbudować narzędzie, które pomoże administracji publicznej w rozpoznawaniu fałszywych informacji. W planach ministerstwa jest stworzenie specjalnej aplikacji, której zadaniem będzie wykrywanie fałszywych wiadomości tworzonych przez środowiska antypolskie i informowaniu o nich administracji publicznej. W ten sposób przedstawiciele rządu będą mogli odpowiednio szybko reagować i dementować takie próby kreowania fałszywej rzeczywistości na temat naszego kraju w Europie i na całym świecie. Ministerstwo Cyfryzacji zaznacza, iż metody walki z dezinformacją powinny opierać się na działaniach miękkich, takich jak: edukacja; zwiększenie transparentności pochodzenia treści i finansowania źródeł; wspieranie działań samoregulujących np. przez platformy internetowe, dystrybutorów informacji, czy środowiska dziennikarzy i twórców, promujących wiarygodne oraz wysokiej jakości źródło informacyjne.

Autor jest prawnikiem, pracuje w wydziale audytu i kontroli jednej z największych polskich spółek skarbu państwa, jest komentatorem polityczno-ekonomicznym grupy wydawniczej IDG Poland S.A. Specjalizuje się w publikacjach oraz doradztwie z zakresu prawa, w szczególności z zakresu prawa wykroczeń, w tym prawa ruchu drogowego oraz procedury administracyjnej w tym zakresie.

Dodaj komentarz