Jak skomercjalizować wynalazek…?

Istnieją dwa modele zdobywania przewagi rynkowej, a co za tym idzie bogacenia się: bycie pierwszym, czyli innowacyjność oraz kopiowanie sprawdzonych wynalazków i sprzedawanie ich taniej niż prekursorzy….

Inwestycje w badania nie należą do tanich i łatwych. Po przejściu długiej drogi konstruktorskiej, prawnej zostaje ostatnia prosta, czyli komercjalizacja wynalazku.

W przypadku takich gospodarek, jak polska, to ogromne wyzwanie, tymczasem istnieją już sprawdzone rozwiązania, przystające do naszego modelu gospodarczego.

Jerzy Mosoń – W zasadzie tylko w cywilizacji Zachodu oraz w krajach Dalekiego Wschodu, takich jak Korea Południowa oraz Japonia, biznes ma szansę na realny zwrot z inwestycji zaangażowanych w badania naukowe. To tu szanuje się prawa patentowe i czyjś trud, przynajmniej w teorii. Reszta świata funkcjonuje na nieco innych zasadach, bądź obiera zupełnie inny kierunek.  Czytaj dalej „Jak skomercjalizować wynalazek…?”

Międzymorze, a bezpieczeństwo regionu

Ambitny plan stworzenia tzw. Międzymorza jest wciąż bardziej na papierze i w sferze polityki, aniżeli konkretnych działań infrastrukturalnych. Tymczasem scalenie gospodarcze państw Europy Środkowo-Wschodniej poprzez projekty drogowe, centra logistyczne, czy sieć połączeń kolejowych i lotniczych, mogłoby przedefiniować całą politykę euroregionalną. Co zyskamy?

Jerzy Mosoń – Dotychczasowa polityka Europy od wieków orbituje wokół tandemu Paryż-Berlin + Londyn oraz euroazjatycka Rosja. Na skutek opisanego układu sił i rozkładania się akcentów politycznych agresja jednego z europejskich państw względem innych licząc od XVII wieku skazywała Europę Środkowo-Wschodnią na największe straty spośród wszystkich krajów Starego Kontynentu. Czytaj dalej „Międzymorze, a bezpieczeństwo regionu”

Centralny Port Lotniczy – szanse i zagrożenia dla rozwoju Polski

Czas zapiąć pasy. Będą turbulencje.

Nadszedł czas by poważnie przyjrzeć się wyzwaniu, jakim jest budowa Centralnego Portu Lotniczego mającego stanowić clou budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego. Dla jednych ta inwestycja, to przejaw irracjonalnej gigantomani obecnej władzy, pragnącej zostawić po sobie coś na kształt Centralnego Okręgu Przemysłowego z międzywojnia, dla innych, to nie tylko szansa rozwoju kraju, ale konieczność związana z rosnącym ruchem lotniczym. Kto ma rację?

Jerzy Mosoń – Odpowiedź na tak postawione pytanie jest przede wszystkim uzależniona od preferowanego modelu rozwojowego, w jakim ma funkcjonować Polska, w następnych dziesięcioleciach. Reszta to emocje oraz czynniki zewnętrzne – ich jednak również nie można lekceważyć.
Czytaj dalej „Centralny Port Lotniczy – szanse i zagrożenia dla rozwoju Polski”