Afery, sędziowie na telefon, układy w Magdalence, czy niewyjaśniona śmierć przywódcy środkowoeuropejskiego kraju, wraz z innymi politykami i dygnitarzami. To wszystko brzmi jak fikcja albo złoty czas kolumbijskiego kartelu narkotykowego Pabla Escobara, który posiadał tak wielki majątek, że był w stanie wykupić dług publiczny swojego kraju.
Agata Kowalska – Jednak my nie żyjemy w Kolumbii, tylko w Polsce, której rzeczywistość nie różni się wiele od tej, którą widzowie mogą zobaczyć w serialu „ Narcos”, opowiadającym o korupcji i władzy karteli narkotykowowych w Kolumbii. Analogii między Kolumbią czasów don Escobara, a Polską okresu politycznych „donów” jest więcej od rozbitych już układów gangsterskiej klasyki: Pruszków, Wołomin, Mokotów, po mafię nigdy nienazwaną i najsilniejszą, silną poprzednim reżimem oraz nowym układem. Czytaj dalej „Kartel z Magdalenki”