Ludzie wcale nie gonią za pieniędzmi…

Przekonanie, że życiem człowieka rządzi pogoń za dobrami materialnymi, zaś w świecie dominuje materialistyczna konsumpcja przybrało postać niepodważalnego dogmatu, prawdy dnia powszedniego. Wszyscy w to wierzą. Traktują to twierdzenie jako oczywistą oczywistość. Tymczasem tego rodzaju diagnoza jest największym egzystencjalnym nieporozumieniem naszych czasów.

Wyjść poza powierzchowność

Roman Mańka – Czy ludzie rzeczywiście gonią za pieniędzmi? Żeby odpowiedzieć na to fundamentalne, dziejowe pytanie, trzeba by znów odwołać się do Platona, a ujmując problem precyzyjniej, dokonanego przez niego rozróżnienia na rzeczywistość pozorną oraz realną. U Platona rzeczywistością pozorną jest świat materialistyczny, zmysłowy, empiryczny, natomiast prawdziwą, autentyczną – świat idealistyczny, ukryty poza dostępną powierzchownością. Czytaj dalej „Ludzie wcale nie gonią za pieniędzmi…”

Czy jesteśmy obywatelami, czy konsumentami?

Wielkim problemem demokracji jest zasada, iż głosy ludzi świadomych i nieświadomych liczone są tak samo, ważą tyle samo. Uciekając się do zwulgaryzowanego przykładu: głos faceta spod sklepu, trzymającego w ręku wino znaczy tyle samo, co głos adwokata lub pracownika naukowego.

Roman Mańka – Ostatnio po raz kolejny oddałem się lekturze „Państwa” Platona. Jaki sposób wskazuje elitom starożytny filozof na utrzymanie władzy w totalitarnej strukturze politycznej opartej na cenzurze, indoktrynacji, eugenice, selekcji, itp.? Pośród innych wymienia jedną kluczową rzecz: niewiedzę obywateli, nieświadomość mas społeczeństwa. Czytaj dalej „Czy jesteśmy obywatelami, czy konsumentami?”