Nowa „zimna wojna”

undefinedFot: soldier/pixabay.com

Polityczna i ekonomiczna konfrontacja Rosji z Zachodem przyjęła już dawno globalny zasięg, zaś w przypadku Ukrainy i Syrii można wręcz mówić o – tak charakterystycznych dla zimnej wojny proxy wars. Typowa dla czasów wieloletniej konfrontacji ZSRR z NATO, była też koncentracja ogromnych mas wojska, i broni, po obu stronach tzw. żelaznej kurtyny.

Ksawery Czerniewicz – Takie zjawisko widzimy także dziś, a jego skala rośnie z każdym miesiącem. Można zakładać, że także rok 2017, upłynie pod znakiem przygranicznego prężenia muskułów, szczególnie ze strony rosyjskiej. Wcale jednak nie oznacza to wzrostu zagrożenia wielką wojną, może wręcz przyjąć charakter czynnika stabilizującego sytuację, tak jak to było przed 1991 rokiem. Aby jednak do tego doszło, Zachód nie może tracić dystansu do Rosji, w tym swoistym wyścigu zbrojeń. Putinowska Rosja różni się bowiem od Związku Sowieckiego tym, że jest dużo bardziej nieobliczalna i skłonna do prowokacyjnych działań, na krawędzi wywołania zbrojnego konfliktu. Czytaj dalej „Nowa „zimna wojna””

Putin zaciera ręce

undefinedFot: pixabay.com

Wynik październikowych wyborów do gruzińskiego parlamentu nie jest dobry, nie tylko dla opozycji, ale dla całego państwa, a nawet regionu. Władza absolutna jednego ugrupowania, które na dodatek nie jest klasyczną partią, ale politycznym projektem oligarchy, może doprowadzić do destabilizacji najbardziej dziś demokratycznego na Kaukazie systemu rządów.

Ksawery Czerniewicz – Takie ryzyko zwiększa widoczna, choć powolna, zmiana nastrojów społecznych i wzrost popularności populistów. W perspektywie najbliższych czterech lat wzrasta prawdopodobieństwo dalszego osłabienia opcji prozachodniej na rzecz „neutralności”, czyli w tamtejszych geopolitycznych warunkach: na rzecz Rosji. Czytaj dalej „Putin zaciera ręce”

Syryjskie salami – rosyjski scenariusz

undefined

fot. dilema/pixabay.com

Tacyt: „Zmieniają kraj w pustynię i mówią, że przynieśli pokój”

Działania Rosji w Syrii, zarówno te dyplomatyczne, jak i militarne, od początku są na Kremlu traktowane jako część rywalizacji ze Stanami Zjednoczonymi. Główny cel Moskwy, jakim jest umocnienie rosyjskiej pozycji w Syrii i całym regionie, oznacza – zgodnie z obowiązującym wśród rosyjskich decydentów myśleniem zero-jedynkowym – osłabienie pozycji USA. Czytaj dalej „Syryjskie salami – rosyjski scenariusz”