Jak tu żyć?

undefinedFot: pixabay.com

Czy wolność jest dzisiaj możliwa? Do myślenia na tym zagadnieniem zainspirował mnie stary, popularny, można powiedzieć, że nawet kultowy polski film. Gdy podczas ostatnich świąt Bożego Narodzenia ze znudzenia wertowałem po programach telewizyjnych, przypadkowo natrafiłem na taką scenę…

Roman Mańka: Bohaterowie „Samych swoich”, Pawlak i Kargul, przyjechali do Ameryki, w pokoju w którym zamieszkali, w chicagowskiej wili grał telewizor, utrudniając rozmowę; w pewnym momencie zirytowany tym faktem Pawlak, krzyknął do wnuczki: „wyłącz to!”; młoda ciekawa świata Ania, chcąc spełnić żądanie dziadka przekręciła pokrętłem, jednak telewizor nie przestał pracować, zaś każdy kolejny ruch Ani powodował zmianę kanału. Widzący skonfundowanie gości, Amerykanin polskiego pochodzenia, mówiący po polsku, który podczas amerykańskiej eskapady Pawlaków i Karguli „robił” za przewodnika – wyjaśnił: „tu jest 10 programów”; na co zdumiony Pawlak odparł: „Boże jak tu żyć…?”. Czytaj dalej „Jak tu żyć?”

Czy populizm latynoamerykański przechodzi kryzys?

undefinedFot: pixabay.com

W ciągu ostatniego roku dość często pojawiało się w prasie hasło, iż w Ameryce Łacińskiej kończy się era populizmu. Jeśli weźmie się pod uwagę, iż latynoamerykański populizm był do tej pory głównie utożsamiany z lewicowymi rządami, to bardzo trudno się z takim hasłem nie zgodzić. Jednocześnie gdy przyjrzymy się prawicowym rządom, m.in. w Brazylii czy w Argentynie, zobaczymy, iż tam także władza chwieje się w posadach.

Malwina Haggard – Obecni lewicowi prezydenci Wenezueli, Boliwii, czy Ekwadoru borykają się z kryzysem gospodarczym w swoim kraju, a ich poparcie z roku na rok słabnie. Po śmierci Chaveza, państwo które w trakcie jego prezydentury prosperowało dzięki pieniądzom ze sprzedaży ropy naftowej, bankrutuje. W krajach sąsiadujących wcale nie jest lepiej. Reżimy „boliwariańskie” w Wenezueli, Boliwii czy Hondurasie, do tej pory używały demokratycznych technik, takich jak referendum czy plebiscyty, by zmieniać prawo w zależności od swoich potrzeb. Ale miały za sobą poparcie większości społeczeństwa. Obecnie, gdy do władzy doszli reprezentanci prawej strony sceny politycznej, ci dotychczasowi lewicowi prezydenci zostali usunięci (czasem siłą, jak w przypadku prezydenta Hondurasu Manuela Zelaya) ze swoich stanowisk na mocy ustanowionych poprawek konstytucyjnych. Czytaj dalej „Czy populizm latynoamerykański przechodzi kryzys?”

Polska drugą Szwajcarią

undefinedFot: pixabay.com

Nic tak nie wzmacnia bezpieczeństwa państwa jak stabilna i silna gospodarka oraz bogata infrastruktura. Gdyby prześledzić losy świata, to państwa, które najmniej ucierpiały wskutek działań wojennych to te, w których występowała koniunkcja rozsądnej polityki z dbałością o biznes. Czy jednak Polska ma szanse zostać drugą Szwajcarią? Co należy zrobić by zbliżyć się do modelu funkcjonowania Helwetów?

Jerzy Mosoń – Nasz kraj miał być już drugą Japonią, potem drugą Irlandią. Jak dotychczas nic z tego nie wyszło. Choć europejskich Wyspiarzy w pewnych obszarach przebiliśmy, to jednak pod względem stopy życiowej i przyjazności dla firm technologicznych wciąż pozostajemy daleko w tyle. Japonia jeszcze długo będzie poza naszym zasięgiem, i nie ma co się oszukiwać Szwajcaria tym bardziej. Nie zmienia to faktu, że sytuacja międzynarodowa sprzyja temu by nieco zbliżyć się do wymarzonego modelu – połączenia zamożności z bezpieczeństwem. O co chodzi? Czytaj dalej „Polska drugą Szwajcarią”